Witam Was serdecznie w ten niedzielny wieczór.
Dzisiaj chciałabym zaprosić Was na denka jeszcze z grudnia.
W grudniu zabrakło mi czasu, żeby przygotować dla Was ten post, dlatego pojawia się on na początku stycznia.
Ze statystyk wynika, że bardzo lubicie denka. Ostatnie listopadowe denko miało aż 987 wejść, tym samym stał się to najpopularniejszy i najchętniej czytany post mojego bloga, co mnie ogromnie cieszy, bo o denkach też i ja bardzo lubię pisać.
Zużytych kosmetyków w grudniu jest o wiele więcej niż w listopadzie. W tle możecie podglądnąć naszą choinkę, która tak bardzo się mi podoba, że z ciężkim sercem będę musiała znieść jej rozbieranie...
Zobaczcie sami, jakie kosmetyki testowałam w grudniu, które z nich skradły mi serce, a które to kompletne buble, na które według mnie, nie warto wydać choćby parę groszy.
Do włosów
Nivea Szampon nadający blask Diamond Gloss
Szampon łagodnie myje i pielęgnuje włosy, pozostawiając je miękkie i gładkie w dotyku.
Kosmetyk sprawdza się dość dobrze, jeśli chodzi o nadawanie włosom blasku, szamponu używałam wraz z odżywką z tej samej serii, w pojedynkę poradziłby sobie w tej kwestii chyba troszkę gorzej. Minusem kosmetyku jest to, że po jego zastosowania włosy szybko się przetłuszczają i zaraz na drugi dzień musiałam je myć po raz kolejny.
Czy kupię ten produkt ponownie?
NIE
Nivea Odżywka nadająca blask Diamond Gloss oraz Nivea odżywka odbudowująca Long Repair
Odżywki cudownie wygładzają włosy i sprawiają, że są one miękkie, gładkie i miłe w dotyku. Nie obciążają włosów, a Diamond Gloss nadaje im dodatkowo delikatny (nie jednak jak zapewnia producent "diamentowy") blask. Obie odżywki ułatwiają rozczesywanie włosów. Mają bardzo przyjemny zapach i fajną, gęstą konsystencję. Jeśli chodzi o wady, to mogłabym przyczepić się do wydajności, aczkolwiek faktycznie nie żałowałam sobie tego kosmetyku na włosach.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Bioelixire serum Argan Oil
Mój ulubiony olejek arganowy do włosów. Uwielbiam go za zapach i działanie. Nawilża włosy, świetnie je wygładza i nadaje miękkości i blasku. Nie obciąża włosów. Używam go zarówno na suche włosy np. przed prostowaniem, czy też na mokre, np. przed suszeniem.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Do twarzy
Iwostin Purritin pianka oczyszczająca
Na recenzję kosmetyku zapraszam tutaj.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Lirene Dermoprogram Pianka myjąca do twarzy i oczy
Fajnie odświeżenia, orzeźwienia i oczyszcza skórę z makijażu. Więcej plusów jednak brak. Producent zapewnia, że pianka ma za zadanie także regulować wydzielanie serum, wspomagać regenerację tkankową, nawilżać czy poprawić elastyczność skóry co w moim przypadku kompletnie się nie sprawdziło! Według mnie ten kosmetyk to totalny bubel.
Czy kupię ten produkt ponownie?
NIE
Do ciała
Lirene Dermoprogram Balsam do ciała Zmysłowa jędrność Jabłko
Kosmetyk pachnie tak pięknie, że mogłoby się go po prostu zjeść, a co najlepsze zapach utrzymuje się na skórze naprawdę długo. Dość rzadka konsystencja, która wchłania się błyskawicznie. Delikatnie ujędrnia skórę i słabo ją nawilża, za co jak dla mnie wielki minus.
Czy kupię ten produkt ponownie?
NIE
Avon Solutions Zaawansowane serum antycellulitowe
Jest to raczej balsam ujędrniający, który na tym poziomie sprawdza się całkiem fajnie. Jeśli chcemy używać go do walki z cellulitem, to jest to raczej marny obrońca, aczkolwiek jestem osobą, która nie wierzy w cudowne działanie kosmetyków tego typu. Przy systematycznym użytkowaniu faktycznie widać, że skóra jest ujędrniona i napięta. Dodatkowo balsam działa nawilżająco i nie podrażnia skóry, która jest np. świeżo wydepilowana. Minusem kosmetyku jest na pewno jego wydajność, bo przy systematycznym stosowaniu go, dwa razy dziennie tak jak nakazuje producent, kosmetyk wystarcza nam na max 3 tygodnie. Jak widzicie ja właśnie przy systematycznym użytkowaniu tego balsamu w ciągu miesiąca zużyłam aż 2 opakowania, a to całkiem sporo, tym bardziej, że kosmetyk do tanich nie należy (jego cena waha się w przedziale 15,99-24,99).
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Avon Płyn do kąpieli Mango
Kosmetyk ma bardzo ładny, aczkolwiek delikatny owocowy zapach. Płyn dobrze oczyszcza skórę i pozostawia ją świeżą, nie wysuszając jej przy tym. Rewelacyjnie się pieni i jest bardzo wydajny. Minusem kosmetyku jest to, że choć nie wysusza skóry, to mógłby ją bardziej nawilżać, a jego zapach mógłby utrzymywać się na niej dłużej.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Palmolive Oriental Beauty Płyn do kąpieli z olejkiem jojoba i hibiskusem
Ten przecudowny płyn do kąpieli skradły serce mnie i mojemu mężusiowi :)
Pięknie pachnie, świetnie się pieni, bardzo dobrze oczyszcza całe ciało i to co lubię najbardziej, to ten zapach, który utrzymuje się na skórze, nawet po kąpieli!
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK TAK TAK
Biały Jeleń Emulsja do higieny intymnej z kozim mlekiem
Na recenzję kosmetyku zapraszam tutaj.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Bielenda Cukrowy peeling do ciała Troskliwa Brzoskwinia
Peeling jest naprawdę boski i ma zniewalający i mega apetyczny (naprawdę mogłabym go zjeść) zapach, jak dla mnie owoców egzotycznych. "Galaretkowata" konsystencja o dużych, cukrowych ziarenkach jest bardzo gęsta, nie spływa i nie przecieka przez palce. Taka konsystencja kosmetyku sprawia, że jest on naprawdę bardzo wydajny. Peeling jest świetnym zdzierakiem, jednak nie podrażnia skóry, zostawia ją zaś cudownie miękką, gładką i nawilżoną. Ciało jest nie tylko wygładzone i nawilżone, ale również odżywione i pięknie pachnące. Po dłuższym stosowaniu kosmetyk ujędrnia, uelastycznia i regeneruje skórę. Użycie tego kosmetyku to po prostu sama przyjemność!
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK TAK TAK
Zielona Apteka SPA Peeling do ciała z Alantoiną i ekstraktem z Orchidei
Rewelacyjny kosmetyk o zniewalającym kwiatowym zapachu. Jest to peeling drobnoziarnisty o dość rzadkiej, ale bardzo wydajnej konsystencji. Pozostawia skórę świeżą, miękką, gładką, nawilżoną i odżywioną.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Zapachy
Rexona Aloe Vera oraz Rexona Invisible Black + White
Antyperspiranty Rexony są wg mnie najlepsze i najbardziej skuteczne. Bardzo ładnie pachną, zapewniają długotrwałą świeżość, dobrze chronią przed potem i nie pozostawiają plam na ubraniach.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Woda perfumowana Perceive
Nuty zapachowe Perceive to frezja, gardenia, biały pieprz, gruszka, goździk, śliwka damasceńska, orchidea waniliowa, piżmo i drzewo sandałowe. Taka mieszanka zapachów powoduje, że Perceive kojarzy mi się troszkę z płynem do płukania tkanin. Zapach jest dość mocny i taki jakby chłodny, ale i troszkę kremowo-pudrowy. Perceive to perfumy o bardzo trwałym zapachu. Plus także za nakrętkę, która nie spada, co w przypadku perfum z Avonu zdarza się jednak dość często.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Woda toaletowa Celebre
Celebre to woda toaletowa o kwiatowo-owocym zapachu melona, porzeczki i jaśminu.
Zapach Celebre po prostu uwielbiam, bo kojarzy się mi on z latem i wakacjami. Zapach jest bardzo delikatny i nieduszący, idealny właśnie na takie upalne dni, szkoda tylko, że jest niestety tak krótkotrwały. Mimo tego na pewno jeszcze nie raz do niego powrócę.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Woda toaletowa Pur Blanca Charm
Woda toaletowa o kwiatowo (magnolia, konwalia) - owocowej nucie zapachowej.
Zapach taki jakby mydlany i tak szczerze to średnio przypadł mi do gustu.
Zapach krótkotrwały.
Czy kupię ten produkt ponownie?
NIE
Próbki
Eveline Cosmetics Koenzymy młodości maseczka na twarz, szyję i dekolt głęboko nailżająca SOS
Naprawdę fajna, jednorazowa maseczka, która już po pierwszym zastosowaniu intensywnie nawilża i niweluje szorstkość skóry. Po zastosowaniu maseczki, skóra staje się aksamitnie gładka, mięciutka, zregenerowana i odżywiona. Maseczkę trzymamy ok. 20 minut, a jej nadmiar, który się nie wchłonie należy wmasować w skórę. Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek używała maseczki właśnie w taki sposób.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK
Vichy Normaderm Nawilżający krem zwalczający niedoskonałości skóry
To moja kolejna próbka tego kremu i zdążyłam się już przyzwyczaić do jego niezbyt przyjemnego zapachu (we wcześniejszych postach pisałam Wam, że zapachem przypomina mi krem zmieszany z dymem papierosowym). Jak sama nazwa mówi, krem ma za zadanie zwalczać niedoskonałości skóry.
Ja tych niedoskonałości mam bardzo niewiele i nie mogę tego stwierdzić, ale wiem, że krem na pewno zapobiega powstawaniu tych nowych. Ma on również za zadanie przeciwdziałać błyszczeniu się skóry, zaczerwienieniem, przebarwieniem czy też rozszerzonym porom i to wszystko już w ciągu 7 dni - tego jednak nie stwierdziłam.
Czy kupię ten produkt ponownie?
Na pewno NIE w wersji pełnowymiarowej.
Vichy Idealia Skin Sleep Regenerujący balsam do twarzy w żelu na nocDzięki tym wszystkim próbka z Vichy pokochałam serię Idealia. Nie zawiodłam się także i na tym kremie, który przeznaczony jest do każdego typu skóry, nawet tej wrażliwej.
Po jego zastosowaniu skóry wygląda na o wiele bardziej rozpromienioną i wypoczętą mimo, że sypiam po max 5 godz. Jest doskonale nawilżona, wygładzona, miękka i sprężysta i to już po 1 próbce! Na dodatek krem ma bardzo przyjemny i delikatny zapach. Szybko się wchłania.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK, ale w wersji pełnowymiarowej.
Pharmaceris krem z 5% kwasem migdałowym na noc
Podobnie jak krem zwalczający niedoskonałości skóry z Vichy Normaderm, tak i ten pachnie okropnie! Zużyłam 2 próbki, każda z nich wystarczyła mi na 2 zastosowania.
Nie zauważyłam aby kosmetyk robił cokolwiek, oprócz nadania skórze gładkości, więc według mnie ten krem to kompletna porażka!
Czy kupię ten produkt ponownie?
Na pewno NIE w wersji pełnowymiarowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz