Taka ja...


I don't want a perfect life, I want a happy life.


"Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, wzruszający film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym kolokwium, ciepłym głosie mamy. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie to jest to warte wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie."
— "Zaklinaczka Słów"

środa, 30 września 2015

To już jest koniec, nie ma już nic, czyli projekt denko - wrzesień


Witam Was Kochani!

To już ostatni dzień września, więc to odpowiedni moment, aby pokazać Wam, jakie kosmetyki zużyłam w tym miesiącu.


Palmolive Żel pod prysznic z ekstraktami z indyjskiego drzewa sandałowego i imbiru Od żeli pod prysznic nie wymagam zbyt wiele, ważny jest zapach i to, jak się pieni. Żel zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie - przecudownie pachnie, przecudownie się pieni, świetnie oczyszcza i odświeża skórę, która nawet po zakończonym prysznicu jest pachnąca. Nawet szybki prysznic z tym żelem to prawdziwa przyjemność.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK

Luksja Revive Żel pod prysznic Pomelo&Kiwi
Zalety:
- pięknie pachnie, a zapach utrzymuje się na skórze nawet po prysznicu,
- nawilża skórę,
- prysznic z użyciem tego kosmetyku powodował, że dostawałam porządnego kopa energii,
- dobrze oczyszcza skórę i pozostawia ją świeżą,
- wydajny,
- fajnie się pieni,
- śliczne i kolorowe opakowanie, które tylko zachęca do użytkowania,
- cena,
- łatwo dostępny.
Wady:
- brak
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK

Avon Mleczko do kąpieli Kwiat Lotosu i Aloes

Zalety:
- pięknie pachnie,
- nie wysusza skóry,
- dobrze oczyszcza skórę i pozostawia ją świeżą,
- bardzo wydajny,
- cudownie się pieni,
- oryginalne, przeźroczyste (widać ile kosmetyku z niego ubywa) i porządnie wykonane opakowanie,
- cena,
- łatwo dostępny.
Wady:
- kosmetyk, choć nie wysusza skóry, to mógłby ją bardziej nawilżać,
- szkoda, że zapach nie utrzymuje się na skórze również po kąpieli.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK - szczerze, to nie znam lepszych płynów do kąpieli.



Avon Skin So Soft - Intensywnie nawilżający balsam do ciała z olejkiem arganowym
Zalety:
- intensywnie nawilża skórę,
- nadaje skórze cudowną miękkość i gładkość,
- przy regularnym stosowaniu widocznie odżywia i regeneruje skórę,
- pięknie pachnie,
- ma delikatną konsystencję, która dobrze rozprowadza się na skórze,
- dobrze się wchłania i to całkowicie, bez pozostawiania tłustej warstwy,
- nie uczula, nie zapycha, nie podrażnia,
- wydajny,
- niska cena.
Wady:
- brak.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK - UWIELBIAM ten balsam i jak najbardziej Wam go polecam!

Avon Solutions Zaawansowane serum antycellulitowe
Recenzja tutaj.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK


 
Avon Planet Spa Oczyszczająco - ujędrniający peeling do ciała z ekstraktem kolumbijskiej kawy
Zalety:
- dokładnie, ale delikatnie złuszcza martwy naskórek - idealny dla tych, którzy nie lubią mocnych zdzieraków,
- świetnie oczyszcza i odświeża całe ciało,
- pozostawia skórę miękką i gładziutką, gotową na kolejne zabiegi pielęgnacyjne,
- przy regularnym stosowaniu widać odżywienie skóry,
- ma bardzo ładny, delikatny zapach, aczkolwiek nie jest to jednak zapach kawy, no chyba, że tak właśnie pachnie kawa kolumbijska,
- pomimo lejącej konsystencji bardzo wydajny,
- praktyczne i wygodne w użyciu opakowanie w formie tuby, z której bez problemów można wycisnąć kosmetyk do ostatniej kropelki,
- niska cena (ponieważ często jest w promocji jeszcze nigdy nie dałam za niego więcej niż 10 zł. Cena regularna może jednak przerażać).
Wady:
- ze względu na dość lejącą konsystencję, rozciapuje się wszędzie i brudzi wszystko dookoła.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK

Alterra olejek do ciała Limonka i Oliwki

Zalety:
- piękny, słodki i smakowity zapach,
- fajny skład,
- bardzo dobrze się wchłania - nie miałam problemu z rozprowadzeniem kosmetyku nawet na suchej skórze,
- intensywnie nawilża i odżywia skórę,
-  pozostawia skórę cudownie miękką, gładziutką i delikatną,
- bardzo wydajny,
Wady:
- cena regularna troszkę przeraża,
-  pomimo iż opakowanie z pompeczką jest wygodne, to pod koniec buteleczki musiałam ją już zdemontować, bo ciężko było wydobyć resztki kosmetyku.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK

Odżywcze masło do ciała z minerałami z Morza Martwego Avon Planet Spa 
Wyczerpująca recenzja tutaj.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK - UWIELBIAM!


 
Babydream Szampon ułatwiający rozczesywanie włosów

Recenzja tutaj.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK

Kallos Silk Maska do włosów
Zalety:
- wygładza,
- odżywia,
- nawilża i nabłyszcza,
- nie plącze włosów i ułatwia ich rozczesywanie,
- sprawia, że moje włosy stają się miękkie, gładziutkie i elastyczne,
- nie obciąża moich włosów, pomimo tego, że nie jest ich zbyt wiele,
- wydajna,
- świetna cena.
Wady:
- tragiczny zapach, który naprawdę ledwo znoszę,
- maska trzymana na włosach zbyt krótko mało co z nimi robi.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK - dam jej jeszcze jedną szansę, chociaż zapach kompletnie się mi nie podoba i nie zawsze też mam czas żeby paradować godzinami z maseczką na włosach - jednak działanie jakie ta maseczka przynosi... wygrywa.


Rexona Invisible Black + White Diamond
Antyperspiranty Rexony są wg mnie najlepsze i najbardziej skuteczne. Niczym specjalnym nie różnią się one od siebie - bardzo ładnie pachną, zapewniają długotrwałą świeżość, dobrze chronią przed potem i nie pozostawiają plam na ubraniach.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK - UWIELBIAM!

Avon Pur Blanca

To chyba jeden z najbardziej znanych zapachów Avonu.
Bardzo ją lubię oczywiście za sam zapach, który dodatkowo jest bardzo trwały.
Kategoria: kwiatowo-ozonowa.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: ylang-ylang, frezja, mięta
nuta serca: biała róża, lilia wodna, biała peonia
nuta bazy: białe drzewo sandałowe, mleczne piżmo, heliotrop.
Wadą kosmetyku jest wyłącznie zamknięcie perfumy, zakrętka cały czas mi spadała i gubiła się gdzieś w torebce.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK

Avon Little Black Dress

Kolejny równie bardzo dobrze znany zapach Avonu. Jest elegancki i polecam go zwłaszcza na wieczór czy na większe wyjście. Wad nie zauważyłam, nawet zakrętka trzyma się na 100 %. Uwielbiam ją, tym bardziej, że jest to mini wersja - mogę mieć swój ulubiony zapach zawsze przy sobie, nawet kiedy mam tylko małą torebeczkę.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: afrykański imbir, kolendra, cyklamen
nuta serca: różowa peonia, gardenia, ylang-ylang, kwiat księżycowy
nuta bazy: drzewo mleczne, japońska śliwka, piżmo.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK TAK TAK


Ziaja Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom Liście manuka
Recenzja tutaj.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK

Eveline Cosmetics Drobnoziarnisty peeling do twarzy 3 w 1 z kwasem hialuronowym
Zalety:
- aktywnie złuszcza martwy naskórek i likwiduje szorstkość,
- zmiękcza,
- oczyszcza i odświeża,
- regeneruje, uelastycznia i wspaniale wygładza,
- przywraca skórze naturalny, zdrowy wygląd i blask,
- nie podrażnia i nie powoduje ściągania się skóry,
- nawilża i odżywia.
Wady:
- brak.
Czy kupię ten produkt ponownie?
TAK - UWIELBIAM go!

Laura Conti Czekoladowa maseczka dotleniająca
Zalety:
- cena,
- konsystencja,
- wydajność - wystarczyła mi na dwie aplikacje,
- łatwa w zmyciu,
- buzia po aplikacji nabiera ładnego kolorytu, jest miękka i gładka,
- nawilża.
Wady:
- okropny i zwietrzały zapach.
Czy kupię ten produkt ponownie?
NIE - maseczka do twarzy oprócz działania, powinna zachęcać mnie swoim zapachem do jej używania, w tym przypadku zaraz po nałożeniu nie mogę się już doczekać, kiedy ją w końcu zmyję. Działanie jest naprawdę fajne, ale ten zapach... Powinni nad nim trochę popracować. Mam jeszcze 2 szt. tej maseczki, także zużyję jeszcze te dwie sztuki i pożegnam się z nią na zawsze.

Maseczka pielęgnująca Błoto z Morza Martwego z dodatkiem olejku ze słodkich migdałów i witaminy E do cery suchej White Flowers
Zalety:
- bez parabenów,
- fajnie nawilża,
-  jedno opakowania starcza na 2 razy,
- nawilża.
Wady:
- nie zauważyłam jakiegokolwiek innego działania oprócz nawilżającego,
- choć zapachy kosmetyków do pielęgnacji twarzy nie są dla mnie aż tak istotne, bo ważniejsze jest ich działanie, to w tym przypadku tego zapachu znieść nie idzie, i nie jest to zapach błota, bo z takim nie miałam problemu, nie wiem nawet jak go opisać, jest po prostu tak okropny, że maseczkę chciałam zmyć z buzi jak najszybciej! Fuuu...
Czy kupię ten produkt ponownie?
NIE

niedziela, 27 września 2015

Wrześniowe pudełko ShinyBox


Cześć Kochani!Dzisiaj kolejny post przedstawiający zawartość najnowszego, wrześniowego pudełka od Shiny.

Wrześniowa edycja ShinyBox "BEAUTY & The Box" to kompozycja najlepszych kosmetyków, które mają utrzymać nasze ciało w boskiej formie! Dzięki nim mamy poczuć się jak współczesna bogini piękna - atrakcyjna, zadbana i pewna siebie :) !




VASELINE Balsam do ciała w spray'u Cocoa Radiant - produkt pełnowymiarowy
VASELINE Spray&Go – to linia innowacyjnych balsamów w spray’u, które sprawiają, że pielęgnacja staje się prosta i szybka, jak nigdy dotąd. Unikalny system aplikacji tworzy lekką mgiełkę kosmetyku, którą można łatwo i równomiernie rozprowadzić. Balsam błyskawicznie się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustej i lepkiej warstwy. Gwarantuje natychmiastowy efekt nawilżenia skóry, dzięki czemu już w chwilę po aplikacji można bezpiecznie założyć ubranie.
Cena sugerowana przez producenta: 26,00 zł za 190 ml



SYIS Krem pod oczy - produkt pełnowymiarowy
Przeznaczony do każdego rodzaju skóry. Świetnie radzi sobie z zasinieniami oraz drobnymi zmarszczkami pojawiającymi się wokół oczu. Dzięki zawartości cennego wyciągu z korzenia Tarczycy Bajkalskiej rozjaśnia, uelastycznia i wygładza delikatną skórę. Witamina B3 stymuluje syntezę kolagenu i spłyca zmarszczki. Zawarty w kremie kolagen działa regenerująco oraz odpowiednio nawilża skórę. Skóra staje się gładsza, lepiej odżywiona, a spojrzenie nabiera blasku. Wyciąg z Korzenia Tarczycy Bajkalskiej wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwzakrzepowe, przeciwbakteryjne i przeciwnowotworowe. Chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UV, opóźnia starzenie komórek i przywraca aktywność fibroblastów. Kolagen odpowiada za utrzymanie odpowiedniego stopnia nawilżenia skóry, poprawia jej elastyczność oraz jędrność. Zatrzymuje zarówno substancje hydrofilowe jak i lipofilowe. Witamina PP/B3 poprawia ukrwienie skóry, stymuluje syntezę kolagenu w dojrzałych fibroblastach, spłyca drobne zmarszczki, uelastycznia skórę uszkodzoną promieniowaniem UV. Jest silnym antyoksydantem, zapobiega procesowi fotostarzenia.
Cena sugerowana przez producenta: 29,00 zł za 15 ml



VEDARA Złoty peeling do Ciała - produkt pełnowymiarowy
Złoty peeling skutecznie oczyszcza skórę, przyspiesza metabolizm i poprawia mikrokrążenie. Zawiera ekskluzywną kompozycję oleju kokosowego i migdałowego, które dogłębnie odżywiają, nawilżają i regenerują naskórek, a także tworzą warstwę ochronną zapobiegają utracie wilgoci. Luksusowy olejek karotenowy (z marchwi) dostarcza maksymalną dawkę witamin z grupy B nadając skórze piękny, delikatny koloryt. Zawarte w peelingu drobinki cukru i pestki winogron usuwają martwy naskórek. Cukier szybko rozpuszcza się pod wpływem kontaktu z wodą przez co peeling nie podrażnia naskórka. Złote drobinki dodają blasku i optycznie rozświetlają wyrównując koloryt i niedoskonałości na skórze. Preparat pozostawia odbudowaną i wzmocnioną barierę lipidową skóry. Peeling łatwo się spłukuje pozostawiając skórę piękną, nawilżoną i świeżą.
Cena sugerowana przez producenta: 48,00 zł za 150 ml


ORIENTANA Olejek do twarzy Drzewo Sandałowe i Kurkuma
- produkt pełnowymiarowy
Połączenie naturalnych olejków roślinnych według tradycyjnej receptury ajurwedyjskiej. Olejek doskonale zastępuje kremy do twarzy, działa odżywczo i odmładzająco. Może być również stosowany jako naturalny kosmetyk do demakijażu i oczyszczania skóry gdyż gruntownie czyści skórę. Olejek bogaty w fosfolipidy, witaminę E, kwas linolowy Omega 6 charakteryzuje się wysokim działaniem przeciwrodnikowym i przeciwzapalnym, a więc działa zarówno odmładzająco jak i uspokajająco na skórę. Olejek z kurkumy spowalnia procesy starzenia, chroni skórę przed wpływem szkodliwych czynników atmosferycznych (w tym promieni UV), jest jednym z najsilniejszych antyutleniaczy, działa przeciwzapalnie, bakteriobójczo i odżywczo. Olejek sandałowy odżywia i wzmacnia skórę, zwiększa jej naturalną elastyczność, utrzymuje optymalne nawilżenie dzięki ochronie przed utratą wody. Działa ochronnie i przeciwzapalnie.
Cena sugerowana przez producenta: 21,00 zł za 55 ml


EVRĒE Max repair Serum do paznokci - produkt pełnowymiarowy
Regenerujące serum do do słabych i zniszczonych paznokci. Formuła serum zawiera idealnie dobrane wysokoskoncentrowane składniki, które wykazują silne właściwości pielęgnacyjne dla paznokcia i otaczającego go naskórka. Składniki aktywne: olejek oliwkowy, olejek winogronowy, olejek makadamia, olejek ostropestowy, olejek avocado, olejek abisyński, olejek arganowy, olejek jojoba. Działanie: regeneruje, wzmacnia i wygładza, przywraca naturalną barwę i blask, nawilża, zmiękcza i ujednolica naskórek wokół paznokci. Formuła serum szybko się wchłania.
Cena sugerowana przez producenta: 15,00 zł za 8 ml


BIAŁY JELEŃ Emulsja do higieny intymnej - produkt pełnowymiarowy
Biały Jeleń emulsja do higieny intymnej to specjalnie opracowana formuła do codziennej higieny i pielęgnacji intymnych miejsc kobiety. Zawiera łagodzącą alantoinę oraz kwas mlekowy, który wspomaga naturalne mechanizmy obronne ciała przed zewnętrznymi podrażnieniami. Zastosowane ksylitol i laktitol jako naturalne prebiotyki utrzymują prawidłową równowagę ekosystemu mikroflory skóry. Emulsja zmniejsza ryzyko występowania infekcji i korzystnie wpływa na błony śluzowe, zapewniając uczucie świeżości.
Cena sugerowana przez producenta: 8,00 zł za 265 ml



EFEKTIMA
PHARMACARE balsam brązujący do ciała - próbka
Profesjonalny balsam nadający efekt pięknej, równomiernej opalenizny. Pozwala uzyskać odcień naturalnie opalonej skóry, bez narażania jej na szkodliwe promieniowanie słoneczne.
Doskonały dla skóry wymagającej odnowy oraz regeneracji.
Cena sugerowana przez producenta: 16,00 zł za 200 ml

EFEKTIMA PHARMACARE MINERAL-SPA Peeling + Maska + Krem myjący do
twarzy 3 w 1
- produkt pełnowymiarowy
Doskonały, skondensowany preparat do oczyszczania skóry twarzy łączy w sobie krem myjący, peeling oraz maskę. Efekt kremu myjącego, który łagodnie oczyszcza i nawilża naskórek, uzyskujemy dzięki połączeniu wyjątkowo delikatnych środków myjących wraz ze składnikami odżywczymi. Efekt peelingu uzyskujemy dzięki ścierającym drobinkom z alg, które doskonale wygładzają i złuszczają martwe komórki naskórka. Efekt maski do twarzy opracowano dzięki wzbogaceniu kosmetyku w naturalne i skuteczne w działaniu składniki, takie jak zielone błoto mineralne, biała glinka i ekstrakt z lilii. Spodziewanym rezultatem zabiegu jest oczyszczona, wygładzona i ujędrniona skóra twarzy.
Cena sugerowana przez producenta: 2,50 zł za 10 ml




Kolejne z rzędu wyśmienite pudełko.
Już przy otwarciu zauroczył mnie wspaniały zapach złotego peelingu, którego testowania już nie mogę się doczekać! Pudełko jest świetne i mówiąc krótko, jestem nim zachwycona!
Wszystkie kosmetyki trafiły w mój gust, a część produktów miałam nawet zamiar kupić w najbliższym czasie, jak choćby np. właśnie Balsam do ciała VASELINE, aczkolwiek troszkę przerażała mnie jego normalna cena. Dodatkowym plusem jest fakt, że we wrześniowej edycji znajduje się aż 7 pełnowymiarowych kosmetyków, a wśród nich płyn do higieny intymnej, którego obecność była dla mnie pozytywnym zaskoczeniem, bo w ciągu tych moich sześciu miesięcy z pudełkami od Shiny, kosmetyk do pielęgnacji okolic intymnych pojawia się po raz pierwszy.
Kolejne pudełeczko, które idealne wpasowało się w moje potrzeby ♡♡♡

Jeśli jeszcze nie zdecydowaliście na subskrypcję pudełka, to szczerze Wam to polecam, choćby tego jednego!

poniedziałek, 21 września 2015

Suchy szampon do włosów Salon Selectives




Cześć Kochani!

Dzisiaj recenzja kolejnego kosmetyku do włosów, tym razem będzie to suchy szampon brytyjskiej marki fryzjerskiej Salon Selectives o zapachu zielonego jabłuszka.Do czego służą i jak powinny działać suche szampony pewnie większość z Was wie.
Biorąc pod uwagę jak bardzo są praktyczne i przydatne, bardzo szybko zyskały popularność, nie dziwi więc fakt, że na rynku znajduje się coraz więcej marek, które poszerzają swój asortyment właśnie o suche szampony.

Jeśli jest ktoś, kto nie słyszał jeszcze o suchym szamponie, to mówiąc krótko, jest to kosmetyk w spray'u, który podobnie jak typowy szampon oczyszcza włosy
z nadmiaru sebum, odświeża je, nadaje im także ładny zapach i objętość, jednak jak sama nazwa mówi, stosuje się go na sucho, bez konieczności użycia wody.

Suchym szamponem spryskuje się włosy u nasady, a następnie delikatnie wmasowuje się go we włosy i w skórę głowy (ja przed wmasowaniem szamponu czekam jeszcze minutkę, aby kosmetyk lepiej wchłonął nadmiar sebum). Następnie należy dokładnie wyczesać z włosów resztki preparatu i jesteśmy gotowi do wyjścia :)


Suchy szampon to świetny i przydatny kosmetyk
, bo na pewno nie jednej z nas zdarzają się sytuacje, kiedy nie ma czasu, możliwości czy najnormalniej w świecie chęci umycia włosów.
Należy jednak pamiętać, że suchy szampon nigdy nie zastąpi nam porządnego mycia głowy, pozwoli jedynie wydłużyć świeżość naszych włosów max o jeden dzień. Szczerze powiedziawszy, jakoś nigdy nie byłam specjalnie przekonana, do kosmetyków tego typu.
Fakt, moja przyjaciółka używała suchych szamponów i zachwalała sobie ich działanie, ale ja zawsze myślałam, po co mi taki kosmetyk skoro zawsze mogę umyć włosy typowym szamponem, potem nałożyć na nie pachnącą i nawilżającą odżywkę. Aż do dnia, kiedy zajęcia trwały w nieskończoność i musiałyśmy spać w Hostelach czy u znajomych. A wiadomo - nie będziemy targać ze sobą tony kosmetyków. Jak na złość, dodatkowo na drugi dzień, budziłyśmy się oczywiście spóźnione na kolejne zajęcia i nie było czasu na salon piękności. Wtedy ten kosmetyk po raz pierwszy, w błyskawiczny sposób, uratował moje oklapnięte włosy i od tego czasu zagościł w moje łazience :)


Przejdźmy do recenzji...


Do tej pory używałam wyłącznie suchych szamponów od Batiste, więc postanowiłam spróbować czegoś nowego. Salon Selectives kupiłam na Allegro za 5,99 (150 ml), więc cena jest śmiesznie mała. Jeśli chodzi o dostępność, to z tego co wiem, kosmetyk dostępny jest wyłącznie przez internet, nigdzie do tej pory nie spotkałam kosmetyku w żadnym sklepie stacjonarnym.

Kosmetyk łatwo wydobywa się z pojemnika (przed użyciem szampon należy wstrząsnąć) i zawiera w środku kuleczkę, która ma za zadanie rozbicie produkt.
Wizualnie opakowanie mnie się nie podoba i kiepsko z wydajnością produktu.


Jeśli chodzi o działanie...
... to działa naprawdę słabiutko! Owszem odświeża i oczyszcza włosy, ale robi to w bardzo delikatny sposób i po jego użyciu mam wrażenie, że moje włosy za chwilkę powrócą do poprzedniego stanu. Jego działanie oczyszczające jest jakby krótkotrwałe. Z objętości również nie jestem zadowolona, bo jakiejkolwiek zwiększonej objętości kompletnie tutaj nie zauważyłam.

W przypadku tego szamponu wielkim plusem może być przede wszystkim to, iż kosmetyk nie pozostawia na włosach białego osadu, a jeśli już, to w bardzo szybki i łatwy sposób da się go wyczesać.

Szampon Salon Selectives ma zapach świeżego, zielonego jabłuszka. Zapach jest przyjemny i delikatny, nie utrzymuje się na włosach zbyt długo.


Skład:


Butane, Propane, Isobutane - gazy sprężone wykorzystywane w kosmetykach w areozolu,

Alcohol Denat. - składnik stosowany w kosmetykach jako rozpuszczalnik, może mieć również właściwości konserwujące, odświeżające i oczyszczające, może również niestety wysuszać i podrażniać przede wszystkim skórę wrażliwą,

Corn Starch Modified - modyfikowana skrobia kukurydziana,

Parfum - kompozycja zapachowa,

Amyl Cinnamal i Limonene - składniki kompozycji zapachowych.


Moja subiektywna ocena...
Jestem niestety na NIE i na pewno nie kupię tego suchego szamponu po raz kolejny. Działa on dla mnie zbyt słabo i jest kompletnie nie wydajny. Jest owszem tani i pięknie pachnie, ale w przypadku suchego szamponu działanie jest przecież najważniejsze.

czwartek, 17 września 2015

Ekspresowa odżywka regeneracyjna Gliss Kur LIQUID SILK - ulubiony kosmetyk do włosów ostatnich tygodni



Cześć Kochani!

Pogoda na Majorce sprawdziła nam się w 100 % =)
Temperatura sięgała do 40 st. C i po mimo tego, że nie rozstawałam się z kapeluszem, moje włosy bardzo się osłabiły i przede wszystkim wysuszyły. Potrzebowały mega dawki nawilżenia i to już natychmiast.

Niestety całkowicie zapomniałam o spakowaniu tej ekspresowej odżywki do walizki podczas naszego wyjazdu, więc chwyciłam za nią zaraz po powrocie, aby przywrócić moje włoski do życia.

Odżywkę systematycznie używałam bardzo dawno temu, ale na nowo powróciłam do niej w kwietniu, tak naprawdę przede wszystkim dlatego by przypomnieć sobie jak działała.

Nie rozczarowała mnie, a zachwyciła jeszcze bardziej!
Odżywkę stosuję zarówno na suche, jak i na mokre włosy.
Kiedy używam jej na mokre włosy, to przede wszystkim po to, by łatwiej byłoby mi je rozczesać, kiedy zaś na suche, to po to by, nadać im intensywnego blasku, połysku i świeżości.
Odżywka ma przepiękny zapach, który po prostu uwielbiam i podoba się mi to, że tak długo utrzymuje się on na włosach. 

Kosmetyk cudownie wygładził, nawilżył i zregenerował moje wysuszone słońcem włosy, które po jego użyciu są mięciutkie, delikatne i przyjemne w dotyku.
Dodatkowo zapobiega puszeniu się włosów oraz ułatwia i przyspiesza ich prostowanie.

Odżywka nie obciąża włosów, dzięki czemu można stosować ją codziennie, bez dodatkowego wrażenia ciężkości i przygładzenia.

Jest łatwa w użyciu, atomizer działa bez zarzutów - ani razu mi się nie zaciął.
Mgiełka rozprowadzana jest równomiernie i w idealnej ilości - w moim przypadku wystarczą dwa aplikacje.

Rozpylam mgiełkę na włosach i nie muszę nakładać już nic innego :D
Trwa to tylko chwilkę, a jest duży ułatwieniem.

Dużym plusem jest również fakt, że kosmetyk jest bardzo łatwo dostępny, nie trzeba biegać po hurtowniach, bo kupimy go w każdej drogerii czy też markecie.
Ponadto jest bardzo wydajna, kosztuje ok. 17 zł.

Jeśli chodzi o skład, to  szczerze powiedziawszy, nie ma on dla mnie znaczenia, bo w tym przypadku działanie i efekt końcowy jest tu najważniejszy.

Skład:

Aqua, Cyclomethicone, Phenyl Trimethicone, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Hydrolyzed Silk, Sericin, Panthenol, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Dimethiconol, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Lactic Acid, Polyquaternium-16, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Cetrimonium Chloride, Parfum, Sodium Benzoate, Limonene, Phenoxyethanol, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Coumarin, Linalool, CI 17200.


Uwielbiam tę odżywkę, bo ekspresowo i skutecznie ułatwia pielęgnację, i sprawia,
że nie muszę poświęcać jej zbyt wiele czasu.
Naprawdę wart ją mieć!


piątek, 11 września 2015

Fotorelacja z naszej podróży poślubnej na Majorkę


Dzisiaj zapraszam Was na obszerną fotorelację z naszej podróży poślubnej, którą odbyliśmy kilka tygodni temu i która, szczerze powiedziawszy, był kompletny spontanem. Owszem szukaliśmy wcześniej idealnego miejsca na taką podróż, ale albo nie pasowały nam terminy, albo miejsce było nie takie, albo znowu koszt wycieczki przekraczał nasz zaplanowany budżet. W końcu zaraz po ślubie wybraliśmy się ostatni raz do biura podróży przejrzeć oferty i proszę, czekały na nas dwa ostatnie miejsca - prosto na Majorkę :) Wycieczkę kupiliśmy bez zastanowienia, tym bardziej, że od samego początku planowaliśmy kierunek w stronę Hiszpanii.


Majorka to jedna z hiszpańskich wysp, uznawana za najpiękniejszą w całym basenie Morza Śródziemnego. Liczy ona zaledwie 800 tys. mieszkańców, gdzie w samej stolicy Majorki - Palma de Mallorca, znajduje się ich połowa. Obok Ibizy jest to jedna z najczęściej odwiedzanych przez turystów wysp, w zeszłym roku np. Majorkę odwiedziło 3 mln turystów, wśród których najwięcej jest Niemców i Anglików, dlatego też obok języka hiszpańskiego można tam bez problemu dogadać się po niemiecku czy właśnie po angielsku.


Mieszkaliśmy w miasteczku El Arenal, który oddalony jest od stolicy jedynie ok. 20 km.
Z naszego hotelu Bahia de Palma do plaży mieliśmy bardzo blisko, bo co najwyżej z 600 m.
El Arenal to typowa, tętniąca życiem, turystyczna miejscowość, która pełna jest hoteli, restauracji, klubów i pubów.
 















Nie odbyło się oczywiście bez wycieczek fakultatywnych.

Pierwszą i najbardziej wyczerpującą wycieczką był objazd całej wyspy.
Trasa wycieczki prowadziła przez rolnicze wioski i miasta urodzajnej niziny Es Pla w kierunku gór Sierra de Tramontana. Dalej jechaliśmy autokarem górskimi serpentynami do sanktuarium maryjnego w Lluc, gdzie zatrzymaliśmy się na zwiedzanie kościoła z wizerunkiem Czarnej Madonny.



















Następnie krętą drogą poprowadzono nas do portu Sa Calobra na północnym wybrzeżu. Zatoka ta jest jednocześnie ujściem najdłuższego na wyspie wąwozu Torrente de Pareis. W czasie wolnym mogliśmy przejść się tam tunelem skalnym do wąwozu i poleżakować na malowniczo położonej małej plaży.

Ciekawostką jest fakt, że drogi w górach Majorki są tak kręte i wąskie, że panuje tam zasada, że autokary mogą w tych miejscach kursować tylko do godz. 13.00, po tym czasie wszystkie autobusy muszą kierować się z powrotem do swoich miasteczek - chodzi oto, że nie może dojść do sytuacji, kiedy dwa autokary będą jechały w przeciwną stronę, bo najnormalniej w świecie nie zmieszczą się na drodze.




















Później czekał nas rejs statkiem wzdłuż klifowego północnego wybrzeża Majorki.













Naszą morską podróż zakończyliśmy w porcie Puerto de Soller. Stamtąd kolejką wyruszyliśmy do urokliwego miasteczka Soller i dalej, trasą wiodącą przez górski tunel i gaje drzew cytrusowych, w których cytryny leżały po prostu na ziemi, wróciliśmy padnięci i głodni do hotelu na kolację.




















Koleją ciekawostką o której się dowiedzieliśmy jest fakt, że każde Majorkańskie rondo coś przedstawia, żadne z rond, nie stoi tylko porośnięte trawką, ale dodatkowo przedstawione są na nich różne posągi, które mówią np. o jakiejś legendzie czy o jakimś bohaterze, jest też takie rondo, na którym przez cały rok (bo nie ma tam zimy i śniegu) mieszkają dzikie kury, które na dodatek są tam tak słynne, że mają nawet swoje konto na Facebooku :)



Naszą kolejną wycieczką, na którą się wybraliśmy było zwiedzanie odkrytych przez francuskich geologów w XIX w. podziemnych jaskiń o nazwie Jaskinie Smocze. Jaskinie zawdzięczają swoją nazwę piratom, którzy dawniej ukrywali w nich swoje kosztowności i żeby odstraszyć wszelkich złodziei przez kradzieżą swoich skarbów, rozpowiadali, że w jaskini mieszkają smoki.

Wyprawę rozpoczęliśmy od przejazdu  przez malownicze wioski wschodniego wybrzeża Majorki w kierunku rybackiej wioski - Porto Cristo.















Następnie ruszyliśmy w kierunku Smoczych Jaskiń, które ciągną się pod ziemią w nadmorskich wapiennych urwiskach na długości kilkuset metrów. Przedziwne kształty tysięcy stalaktytów i stalagmitów przypominają mi swoim wyglądem wymarłe miasto.
























Nie mogliśmy odpuścić polecanego nam również Aqualandu, który okazał się prawdziwym wodnym rajem z basenami i szalonymi zjeżdżalniami.

Ta podróż i wrażenia z nią związane pozostaną w naszych głowach na długo i z całą pewnością chcielibyśmy tu jeszcze wrócić.