Taka ja...


I don't want a perfect life, I want a happy life.


"Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, wzruszający film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym kolokwium, ciepłym głosie mamy. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie to jest to warte wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie."
— "Zaklinaczka Słów"

piątek, 26 sierpnia 2016

Like a Dream, czyli sierpniowe pudełko ShinyBox



Cześć Kochani!

Dzisiaj zapraszam Was do kolejnej odsłony najnowszego ShinyBoxa.

Sierpniowa edycja ShinyBoxa Like a Dream ma zachęcać do oddania się chwili zapomnienia. Ma być to pudełko, w którym mamy znaleźć piękno, harmonię i spełnienie, i podarujemy sobie odrobinę luksusu i czas peeełen przyjemności.

A oto jakie produkty mają zapewnić nam tak błogi stan...







Mincer Pharma VITA-C-INFUSION 601 Intensywnie nawilżający krem na dzień - produkt pełnowymiarowy
Krem sprawia, że skóra twarzy staje się intensywnie nawilżona, wypoczęta, zdrowo wyglądająca, promienna i pełna energii skóra. Przebarwienia są zredukowane, a drobne linie i zmarszczki wygładzone. Przy regularnym stosowaniu wygląd skóry ulega wyraźnej poprawie.
Cena sugerowana przez producenta: 30,00 zł za 50 ml




Elfa Pharm O’HERBAL Odżywka do włosów kręconych z chmielem - 75 ml wersja podróżna
Marka O’HERBAL powstała z myślą o osobach pragnących żyć w zgodzie z naturą. Jej misją jest tworzenie kosmetyków pomagających utrzymać włosy w doskonałej kondycji. Dlatego cała seria bazuje na składnikach pochodzenia roślinnego, których dobroczynne właściwości znane są ludzkości od wieków. Kosmetyk nie zawiera SLSów, silikonów i sztucznych barwników.
Cena sugerowana przez producenta: 5,00 zł za 75 ml




Vitotal Zestaw witamin i minerałów dla kobiet - produkt pełnowymiarowy
Opracowany dla kobiet zestaw witamin i minerałów wzbogacony luteiną, L-cysteiną,
L-metioniną likopenem, hydrolizatem białek kolagenowych oraz wyciągami z ziela skrzypu polnego i z nasion winogron.
Składniki produktu mają pomóc w:
- zachowaniu zdrowych włosów, skóry i paznokci,
- utrzymaniu zdrowych kości,
- ochronie przed wolnymi rodniami,
- zachowaniu zdrowych naczyń krwionośnych,
- utrzymaniu prawidłowej masy ciała i zmniejszeniu cellulitu,
- prawidłowym funkcjonowaniu tarczycy,
- regulacji aktywności hormonalnej,
- prawidłowym funkcjonowaniu serca, a także układu odpornościowego i nerwowego,
- utrzymaniu prawidłowych funkcji psychologicznych,
- utrzymaniu prawidłowego metabolizmu węglowodanów i prawidłowego poziomu glukozy we krwi,
- prawidłowej produkcji czerwonych krwinek i hemoglobiny,
- utrzymaniu prawidłowego widzenia.

Cena sugerowana przez producenta: 23,00 zł za opakowaniu 30 tabletek





Stenders Borówkowy krem do rąk - produkt pełnowymiarowy
Formuła z naturalnym masłem shea hojnie odżywi skórę, podczas gdy alantoina, ekstrakt z owoców i olejek eteryczny z jałowca pozostawią Twoje dłonie aksamitnie delikatne i miękkie. Szybko wchłaniany przez skórę krem otoczy Twoje dłonie orzeźwiającym zapachem natury. Zapewnia codzienną ochronę, pozostawiając skórę miękką i aksamitną w dotyku. Linia borówkowa to bestseller w 27 krajach na całym świecie.
Cena sugerowana przez producenta: 22,90 zł za 25 ml




Stenders Żurawinowy kremowy peeling do ciała - próbka 7 ml
Ten kremowy peeling do ciała, zainspirowany został zabiegami SPA , dogłębnie oczyści i zmiękczy Twoją skórę, pozostawiając na niej świeży zapach natury. W całości naturalne drobinki zapewnią efekt peelingu, a masło shea i ekstrakt z żurawiny pozostawią skórę gładką i jędrną. Niech zapach nasycony leśną świeżością zamieni Twoje oczyszczanie ciała w potężny rytuał piękna.
Cena sugerowana przez producenta: 62,90 zł za 200 g




Biały Jeleń Kremowy żel pod prysznic z ekstraktem z kory dębu - produkt pełnowymiarowy
Żel zawiera naturalne i łagodne składniki myjące, które skutecznie oczyszczają skórę i chronią ją przed wysuszaniem. Kremowa formuła oparta na delikatnych surowcach optymalnie nawilża, pozostawiając skórę miękką i gładką w dotyku. Posiada pH przyjazne dla skóry. Przebadany dermatologicznie wśród osób ze skórą szczególnie wrażliwą, skłonną do alergii i atopii. Nie zawiera parabenów, barwników i SLES-u.
Cena sugerowana przez producenta: 10,00 zł za 250 ml




Joanna Oleje świata balsam na suche miejsca 3 W 1 - produkt pełnowymiarowy
Balsamiki 3 w 1 do ust, łokci i paznokci, przeznaczone są do specyficznych i wymagających miejsc na skórze. Dzięki specjalnej recepturze opartej o naturalne składniki, takie jak masła, oleje i witaminy, cudownie odżywią, zregenerują i nawilżą Twój naskórek. Produkt występuje wymiennie z odżywką do włosów Sweet Fantasy marki Joanna.
Cena sugerowana przez producenta: 7,00 zł za 10 g





Już po rozpakowaniu paczki zakochałam się w przecudownej grafice sierpniowego pudełka. 
ShinyBox po raz kolejny zachwycił mnie przepiękną szatą graficzną swojego pudełka i tym, że w kolejnym pudełku (już 3 raz z rzędu) znalazło się "coś" od Stenders, czyli marki, którą po prostu pokochałam :)

Kolejnym produktem, którym jestem zachwycona jest krem na dzień od Mincer Pharma. Znam całe mnóstwo kosmetyków tej firmy, fajnie więc, że będę miała okazję w końcu lepiej ocenić tę markę i jej produkt. W sierpniowym ShinyBoxie znajdowały się wymiennie odżywka lub szampon do włosów O'Herbal marki Elfa Pharm. Cieszę się jednak, że w moim pudełku znalazła się właśnie ta odżywka, bo jej działania jestem bardziej ciekawsza, niż samego szamponu.

W majowym ShinyBoxie znalazł się także żel pod prysznic Biały Jeleń. Fanem tych kosmetyków jest mój mąż, fajnie więc, że  znalazło się tutaj też coś i dla niego :)

Ciekawa jestem również działania Vitotalu, szczerze powiedziawszy, to nie pamiętam kiedy ostatni raz przyjmowałam taki kompleksowy zestaw witamin.

Kosmetykiem, który zachwycił mnie najmniej był balsam na suche miejsca od Joanny. Akurat ten kosmetyk występował wymiennie z odżywką do włosów Sweet Fantasy marki Joanna o kokosowym zapachu. Żałuję, że nie trafiło do mnie właśnie to kokosowe maleństwo, ostatnio jakoś kokosowe produktu omijają mnie szerokim łukiem :( Nie zmienia to jednak faktu, że balsam z całą pewnością się przyda i na pewno go zużyję.

Z niecierpliwością wyczekuje edycji wrześniowej








piątek, 12 sierpnia 2016

Sylveco Tymiankowy żel do mycia twarzy


Witajcie Kochani!


Podstawą pielęgnacji każdej cery jest oczywiście jej oczyszczenie i to nie oczyszczenie przy pomocy mydła i wody, ale odpowiednio dobranymi do potrzeb naszej cery preparatami.

Jeśli tak jak ja, jesteście posiadaczkami przede wszystkim cery mieszanej z tendencją do niedoskonałości i nadmiernego wytwarzania się sebum, to ten kosmetyk, który zresztą w ostatnich miesiącach stał się moim ulubieńcem, może okazać się strzałem w 10!

Cera mieszana jest łącznikiem dwóch cer - tłustej i suchej, dlatego przy doborze kosmetyków dla takich cer należy zachować dużą rozwagę. Bardzo często moje znajome, które mają właśnie taką cerę skarżą się, że nie potrafią walczyć z przeciwnościami i humorami swojej cery, a jest to z reguły kwestią źle dobranej pielęgnacji. Nieodpowiednio dobrane kosmetyki wysuszają taką skórę, a dzieje się tak właśnie dlatego, że im bardziej inwazyjnie i dogłębnie oczyszczamy ją z łojotoku, wtedy dostaje ona sygnał, że jest przesuszona i zaczyna produkcję sebum ze zdwojoną siłą.

Marki Sylveco nie trzeba już chyba nikomu przedstawiać, ale gdyby jednak, to więcej pisałam o niej tutaj. Ja osobiście ją uwielbiam i z radością testuję każdy produkt.



Żel znajduje się w niedużej (150 ml), plastikowej buteleczce z pompeczką, która działa bez zarzutu i pozwala na sprawne, precyzyjne (bez żadnego ciapania się i rozpryskiwania na wszystkie strony) i przede wszystkim szybkie dozowanie produktu.

Duży plus dla Sylveco za  prostą i estetyczną szatę graficzną buteleczki, co zresztą w przypadku Sylveco jest po prostu normą, bo wszystkie ich kosmetyki są "zapakowane" w takie
ślicznie-minimalistyczne opakowania. Podoba mi się również to, że pomimo tego, iż kosmetyk non stop stoi w łazience i to przy wannie, gdzie cały czas narażony jest na wilgoć, to etykietka produktu jest po prostu w stanie nienaruszonym.

Żel ma tymiankowy zapach, jest to jednak zapach bardzo delikatny i przyjemny dla mojego noska.

Konsystencja kosmetyku jest wodnista, nie pieni się, jest to jednak klasyka w takich naturalnych żelach i nie wpływa ona kompletnie na właściwości myjące produktu.

Jak przystało na markę Sylveco jest to kosmetyk oparty na naturalnych składnikach.
Ten żel  bazuje przede wszystkim na trzech takich składnikach:
- Ekstrakt z tymianku pospolitego i olejek tymiankowy, posiadają bardzo silne właściwości przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze. Ponadto działają przeciwzapalnie, antyseptycznie i ściągająco. Hamują rozwój bakterii chorobotwórczych (m.in. Staphylococcus aureus  i Propioniobacterium acnes), które odpowiadają za rozwój zmian trądzikowych. Łagodzą stany zapalne, działają na skórę oczyszczająco i tonizująco. Są zaliczane także do antyoksydantów.
- Kwas jabłkowy, czyli kwas zaliczany do kwasów z grupy AHA. Hamuje procesy tworzenia się zaskórników, zmniejsza nadmierne rogowacenie naskórka, zapobiega rozwojowi patogennej mikroflory na skórze, łagodzi stany zapalne mieszków włosowych. Działa delikatnie rozjaśniająco i nawilżająco, zmiękcza i wygładza skórę. Stymuluje komórki do syntezy ważnych białek (kolagenu, elastyny), zapobiega powstawaniu zmarszczek i pobudza skórę do naturalnej odnowy.



Jak zawsze Sylveco stawia na minimalizm i prosty skład bez zbędnych składników za co ogromny plus!
Składniki (INCI):
Aqua (Woda), Lauryl Glucoside (Glukozyd laurylowy - w większości kosmetykach do oczyszczania skóry twarzy znajdziemy SLES jako środek myjący i myślę, że godnym podkreślenia jest fakt, że żel tymiankowy z Sylveco zawiera właśnie ten łagodniejszy, ale równie skuteczny środek myjący), Glycerin (Gliceryna), Thymus Vulgaris Extract (Ekstrakt z tymianku pospolitego), Panthenol (Pantenol), Malic Acid (Kwas jabłkowy), Sodium Bicarbonate (Wodorowęglan sodu), Sodium Benzoate (Benzoesan sodu), Thymus vulgaris (Thyme) Oil (Olejek tymiankowy).

Żel jest bardzo wydajny. Jedna buteleczka wystarcza mi na 1,5 - 2 miesiące, więc uważam, że wydajność kosmetyku jest  naprawdę extra, tym bardziej, że żelu używam dwa razy dziennie - rano i wieczorem. Jedna aplikacja wystarcza mi na dokładne oczyszczenie całej twarzy.



Pomimo naturalnego i łagodnego składu kosmetyk świetnie oczyszcza moją skórę, choćby z użytego do makijażu najcięższego podkładu (nie używałam tego żelu do zmywania tuszu) i innych zanieczyszczeń.
Przynosi mojej skórze cudowne odświeżenie. Pomimo ich głęboko oczyszcza moją skórę, to jest przy tym bardzo łagodny - nie wysusza jej i nie powoduje jej ściągania czy pieczenia.
Żel idealnie reguluje wydzielanie sebum, zmniejsza zaczerwienia i pozostawia skórę przyjemnie czystą.
Moja skóra jest po nim gładka i delikatna w dotyku, a niedoskonałości pojawiają się rzadziej (chociaż tutaj wpływ ma też np. odpowiednio zbilansowana dieta). Codzienne stosowanie żelu pomogło mi zapobiec rozwojowi bakterii, stanów zapalnych, zaskórników, grudek, czy krostek, także muszę przyznać, że naprawdę świetnie współgra z moją mieszaną cerą skłonną do niedoskonałości.

Kosmetyk kosztuje ok. 17-19 zł.

Jestem ciekawa czy znacie produkt i jak go postrzegacie.
Dajcie koniecznie znać :)


wtorek, 2 sierpnia 2016

To już jest koniec, nie ma już nic, czyli projekt denko - lipiec


Cześć Kochani!

Dzisiaj zapraszam Was na projekt denko, czyli takie comiesięczne podsumowanie zużytych kosmetyków. Nie wiem jakim cudem, ale w lipcu jest tych produktów naprawdę mało.

Piszcie, które kosmetyki mieliście i które z nich się u Was sprawdziły, a które wręcz przeciwnie.


DO WŁOSÓW



Oriflame Hairx Suchy szampon zwiększający objętość włosów
Suche szampony to dla mnie rewelacyjny "wynalazek". Zachwycona linią Hairx z Oriflame, dla odmiany postanowiłam wypróbować suchy szampon jakieś innej marki niż Batiste. Ten kosmetyk jest niestety okropny i totalnie nie sprawdza się w swojej roli. Odświeża włosy w bardzo, bardzo delikatny sposób i zaledwie na 2-3 godzinki, a dodatkowo pozostawia na włosach nieładny biały osad, więc kompletnie nie nadaje się do włosów ciemnych. Jedynym plusem tego kosmetyku może być tylko jego przepiękny zapach, ale jest to niestety za mało.
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
NIE



DO TWARZY



Sylveco Tymiankowy żel do mycia twarzy
Nie chce rozpisywać się na temat tego żelu, bo przygotowała dla Was już osobny post na jego temat. Powiem tylko tyle, że stał się on moim ulubieńcem w ciągu ostatnich miesięcy.
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
TAK

Sylveco Rumiankowy żel do mycia twarzy

Zanim zaczęłam używać tymiankowego żelu do mycia twarzy, testowałam najpierw właśnie ten rumiankowy. Niestety nie wypadł on tak świetnie jak ten tymiankowy. Jego minusem po pierwsze okazał się zapach (i nie czułam żeby był to zapach rumianku, ale jakiś zgniłych kwiatów), który był dla mnie zbyt intensywny i szczerze średnio do zniesienia. Miałam wrażenie, że buzia mi nim nieładnie pachnie i że każdy wyczuje ten nieprzyjemny zapach. Słabo także z działaniem. Owszem oczyszczał twarz z makijażu, ale kompletnie nie radził sobie z zahamowaniem rozwoju bakterii czy też nie łagodził zmian trądzikowych.
Nie jest to kosmetyk, który mogłabym polecić osobom borykającym się z zaskórnikami, rozszerzonymi porami czy innymi niedoskonałościami - odniosłam wrażenie, że jest w tej kwestii zbyt delikatny. Żel świetnie zmniejsza jednak nadmierne wydzielanie sebum.
Czytałam opinie osób, które używały tego kosmetyku i wiele z tych opinii, dotyczyła też tego, że często skarżono się, że żel wysuszał im skórę. Myślę, że mogło się tak dziać, przez obecność zawartego tu kwasu salicylowego 2%  - jeśli macie cerę mieszaną, ale bardziej w stronę cery suchej, to wystarczy po prostu ograniczyć stosowanie żelu do raz dziennie, czy nawet co drugi dzień, a wszystko wróci do normy. Ja śmiało mogę stwierdzić, że poznałam już moją skórę na tyle, że potrafię odróżnić, kiedy i jak często powinnam użyć kosmetyku przeznaczonego dla cer tłustych, a kiedy dla cer suchych. Tego żelu od samego początku używałam dwa razy dziennie i ani razu nie było takiej sytuacji, abym poczułam, że moja skóra jest przesuszona czy ściągnięta.
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
NIE



Rival de Loop Kapsułki pielęgnacyjne Anti-Age do każdego rodzaju skóry (7 kapsułek, każda z nich ma po 0,38 ml, ostatnio bardzo podrożały i teraz w cenie regularnej w Rossmannie kosztują ok. 7 zł)
Coś co po prostu pokochałam! Zacznę może od tego, że kupując te kapsułki wcale nie wzięłam je ze względu na to, aby odmłodzić się o 10 lat (no dobra... może o 2 :) hihi) czy pozbyć się zmarszczek, co to to nie. W takie cuda nie wierzę! Chciałam po prostu bardziej odżywić moją buzię i przede wszystkim sprawić, aby miała ładniejszy i zdrowszy koloryt. Już pierwsza aplikacja kosmetyku dała mi do zrozumienia, że było warto :) Kapsułki te, to prawdziwa bomba odżywcza!
Zalety:
+ łatwe w użyciu,
+ rewelacyjnie nawilżają (używałam ich wyłącznie na noc, same kapsułki tak mocno nawilżały i odżywiały moją skórę, że nie było potrzeby nakładania kremu na noc),
+ odżywiają i regenerują,
+ rozświetlają skórę - nadają jej ładny i zdrowy wygląd,
+ nie zapychają, pomimo tego, że były dni, kiedy używałam ich codziennie,
+ bezzapachowe,
+ bardzo wydajnie - jednak kapsułka wystarcza na pokrycie twarzy, szyi i dekoltu,
+ bardzo szybciutko się wchłaniają i nie pozostawiają tłustego i tak nieprzyjemnego dla mnie filmu,
+ nie uczulają i nie podrażniają,
+ tanie,
+ łatwo dostępne (Rossmann).
Wady:
- brak!
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
TAK

Avon Nutra Effects Nawilżający krem na dzień SPF 15 (50 ml - w cenie promocyjnej kosztuje ok. 15 zł)
Uwielbiam ten krem przede wszystkim za jego lekkość i to jak super nawilża. Do tego ma śliczny i delikatny zapach, który na buzi utrzymuje się jednak tylko przez chwile - zaraz po jego nałożeniu. Krem sprawiał, że moja skóra była odżywiona, gładka, miękka w dotyku i przede wszystkim doskonale nawilżona przez cały dzień. Dzięki formule z aktywnym kompleksem z nasion Chia działa ochronnie na skórę, chroniąc ją przed czynnikami klimatycznymi z zewnątrz, np. przed wysuszającemu działaniem wiatru czy zimnego i suchego powietrza. Krem ma typową dla kremów białą konsystencję, która szybciutko się wchłania, nie ma tu kompletnie mowy o pozostawieniu jakiegokolwiek tłustego filmu. Krem rewelacyjnie radzi sobie z podkładem, który po nałożeniu w ogóle się nie roluje, więc bez obaw można używać go pod makijaż.
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
TAK



DO CIAŁA



Avon Senses Joyful Tropics Nawilżający kremowy żel pod prysznic papaja i brzoskwinia
Żel ma cudowny, słodki i bardzo owocowy zapach, który dodaje energii i chęci do działania.
Nawet po prysznicu ten śliczny zapach utrzymywał się na skórze, chociaż nie trwało to szczerze powiedziawszy zbyt długo. Poza tym plusów brak, bo  miałam wrażenie, że słabo się pienił i słabo oczyszczał moją skórę. Ponadto żele pod prysznic z Avonu mają to do siebie, że po pewnym czasie ich konsystencja robi się taka galaretkowata i mało przyjemna, co bardzo mnie się nie podoba. Średnio wydajny. Mnie poza zapachem nic więcej nie zauroczyło w tym żelu, mojemu mężowi jednak bardzo się spodobał, m.in. za to, że nie wysuszał jego wrażliwej skóry.
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
NIE dla siebie, ale dla mojego męża owszem, bo on widzi w nim same plusy.

Avon Płyn do kąpieli Czarna Orchidea i Malina
Płyn ma cudownie słodki malinowy zapach, który niestety na skórze nie utrzymuje się zbyt długo. Kosmetyk świetnie się pieni, a przy tym też dobrze oczyszcza skórę i pozostawia ją świeżą. Średnio wydajny. Nie powoduje wysuszania skóry.
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
TAK



Avon Planet Spa Odżywiająco - ochronny krem do rąk i stóp z brazylijskimi jagodami Acai
To mój ulubiony krem do rąk. Ze względu na to, iż pracuje w klimatyzowanych pomieszczeniach, a w łazience zamiast ręczników papierowych są suszarki moje dłonie są wiecznie przesuszone. Dodatkowo oczywiście, mycie naczyń czy stosowanie innych detergentów pogarsza ich stan. Ten krem to natychmiastowa dawka pożądanego nawilżenia dla moich dłoni a także i stóp, które automatycznie stają się gładkie i odżywione. Krem dodatkowo zmysłowo pachnie jagodami ze śmietanką :) Krem w katalogu jest trudno dostępny, ale można kupić go na Allegro, jednak wtedy trzeba zapłacić za niego 15 zł, co jest wg mnie ceną za wysoką.
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
TAK - ale dałabym za niego max 10 zł.



L'Biotica Złuszczająca Maska do Stóp
Coś, z czym pierwszy raz miałam do czynienia. Stan moich stóp nie był zły, ale nie był też idealny także pomyślałam, że warto byłoby spróbować czegoś nowego. Jest to maska w postaci dwóch wypełnionych aktywnie działającym płynem skarpetek. Jest to profesjonalny zabieg, który samodzielnie można  wykonać w domu. Maska skutecznie usuwa martwy naskórek, odciski oraz wszelkie zgrubienia i zrogowacenia skóry stóp. Oprócz działania złuszczającego rewelacyjnie pielęgnuje i regeneruje skórę stóp. Sprawia, że stopy stają są idealnie gładkie, miękkie i delikatne. Sam efekt złuszczania (który u mnie pojawił po 5-6 dniach) trochę mnie przeraził, bo naskórek schodził płatami (nie jest to bolesne), co według mnie nie jest fajne w okresie letnim, kiedy chodzimy w sandałkach i po prostu chcemy eksponować nasze stopy. Zabieg polecam bardziej na jesień/zimę. W trakcie zabiegu szczerze powiedziawszy stopy wyglądają słabo, jednak po kuracji - po prostu rewelacja, są gładkie i delikatne jak u niemowlaczka! Naprawdę POLECAM!
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
TAK


ZAPACHY



Rexona antyperspirant Sexy bouquet
Antyperspiranty Rexona ślicznie pachną, zapewniają długotrwałą świeżość, świetnie chronią przed potem i nie pozostawiają żadnych plam na ubraniach.
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
TAK



Avon Sunshine Kiss Mgiełka do ciała
Kategoria: kwiatowo-morska
Nuty zapachowe: owoc karamboli, kwiat lei, lekkie piżmo
Mgiełka, której zapach kojarzy się z latem i wakacjami w owocowym raju :)
Kosmetyk naprawdę pięknie pachnie, jednak jak na mgiełki przystało, zapach jest nietrwały i szybko wietrzeje.
Czy kupię ten produkt ponownie?
NIE

Avon Dreams woda perfumowana

Kategoria: kwiatowo-szyprowa
Nuty zapachowe: śliwka, róża stulistna, łagodne nuty drzewne.
W zapachu idzie się po prostu zakochać. Jest on lekki, świeży i bardzo romantyczny. Ten piękny zapach ma za zadanie przypomnieć nam czasy nieskrępowanych młodzieńczych marzeń. Czas niewinności i beztroski, i powiem Wam, że naprawdę tak jest. Jest to taki zapach, który się zna, aczkolwiek ja np. nie wiem skąd, no ale na pewno go znam. Coś naprawdę pięknego i dodatkowo bardzo trwałego!
Czy kupiłabym ten produkt ponownie?
TAK


PRÓBKI




Biolaven Krem do twarzy na dzień z olejem z pestek winogron i olejkiem lawendowym (2ml)
Nawilżająco - ochronny krem do twarzy na dzień Biolaven Sylveco, przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji cery wymagającej. Zawiera odżywczy olej z pestek winogron i witaminę E, które chronią przed wysuszeniem i działaniem szkodliwych czynników, przywracając skórze miękkość i elastyczność. Naturalny olejek eteryczny z lawendy, symbol Prowansji, koi i odświeża skórę, pozostawiając ją gładką, nawilżoną i zrelaksowaną. Krem świetnie nadaje się pod makijaż, nie roluje się, doskonale się rozprowadza i szybciutko wchłania, ma też przepiękny lawendowo-winogronowy zapach.
Czy kupiłabym ten produkt w wersji pełnowymiarowej?
TAK

Alantan Dermoline Krem głęboko nawilżający (2 g)
Krem przeznaczony jest do pielęgnacji przesuszonej i podrażnionej skóry. Zawiera mocznik, który silnie nawilża i zmiękcza skórę; Alantoinę, która przyspiesza regenerację naskórka oraz
D-pantenol, który regeneruje gospodarkę wodną i zapewnia skórze elastyczność. Stosowałam go miejscowo na najbardziej przesuszone partie twarzy, a także i ciała. Choć krem przeznaczony jest wyłącznie na twarz, szyję i dekolt, to rewelacyjnie poradzi sobie także choćby z suchymi łokciami. Kosmetyk jest lekki i nie zapycha. Rewelacyjnie koi, głęboko nawilża i regeneruje. Szybko się wchłania.
Czy kupiłabym ten produkt w wersji pełnowymiarowej?
TAK

Laura Biagiotti Mistero di Roma woda toaletowa (0,7 ml)
Od samego początku zakochałam się w tym bardzo eleganckim i zmysłowym zapachu.
Te perfumy po prostu uwodzą mnie swoim każdym pięknym aromatem. Nie jestem miłośniczką wód toaletowych i raczej staram się ich unikać jak ognia, bo zazwyczaj są kompletnie nietrwałe i po prostu szkoda wydawać na nie kasę. Jednak w przypadku tej wody zapach utrzymuje się naprawdę bardzo długo, nie wiem tylko czy to nie kwestia tego, że to próbka, która ma mnie najnormalniej w świecie zauroczyć i przekonać do kupna pełnowymiarówki. Takich próbeczek mam jeszcze troszkę, więc na razie będę je wytracać, ale że zapach mnie totalnie oczarował to raczej się na niego skuszę. Woda toaletowa włoskiej projektantki mody Laury Biagiotti, podobnie zresztą jak jej inne perfumy, do tanich nie należy, bo 30 ml kosztuje ok. 110 zł, co według mnie jest ceną dość sporą, tym bardziej właśnie za wodę toaletową.
Czy kupiłabym ten produkt w wersji pełnowymiarowej?
TAK