Taka ja...


I don't want a perfect life, I want a happy life.


"Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, wzruszający film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym kolokwium, ciepłym głosie mamy. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie to jest to warte wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie."
— "Zaklinaczka Słów"

czwartek, 17 września 2015

Ekspresowa odżywka regeneracyjna Gliss Kur LIQUID SILK - ulubiony kosmetyk do włosów ostatnich tygodni



Cześć Kochani!

Pogoda na Majorce sprawdziła nam się w 100 % =)
Temperatura sięgała do 40 st. C i po mimo tego, że nie rozstawałam się z kapeluszem, moje włosy bardzo się osłabiły i przede wszystkim wysuszyły. Potrzebowały mega dawki nawilżenia i to już natychmiast.

Niestety całkowicie zapomniałam o spakowaniu tej ekspresowej odżywki do walizki podczas naszego wyjazdu, więc chwyciłam za nią zaraz po powrocie, aby przywrócić moje włoski do życia.

Odżywkę systematycznie używałam bardzo dawno temu, ale na nowo powróciłam do niej w kwietniu, tak naprawdę przede wszystkim dlatego by przypomnieć sobie jak działała.

Nie rozczarowała mnie, a zachwyciła jeszcze bardziej!
Odżywkę stosuję zarówno na suche, jak i na mokre włosy.
Kiedy używam jej na mokre włosy, to przede wszystkim po to, by łatwiej byłoby mi je rozczesać, kiedy zaś na suche, to po to by, nadać im intensywnego blasku, połysku i świeżości.
Odżywka ma przepiękny zapach, który po prostu uwielbiam i podoba się mi to, że tak długo utrzymuje się on na włosach. 

Kosmetyk cudownie wygładził, nawilżył i zregenerował moje wysuszone słońcem włosy, które po jego użyciu są mięciutkie, delikatne i przyjemne w dotyku.
Dodatkowo zapobiega puszeniu się włosów oraz ułatwia i przyspiesza ich prostowanie.

Odżywka nie obciąża włosów, dzięki czemu można stosować ją codziennie, bez dodatkowego wrażenia ciężkości i przygładzenia.

Jest łatwa w użyciu, atomizer działa bez zarzutów - ani razu mi się nie zaciął.
Mgiełka rozprowadzana jest równomiernie i w idealnej ilości - w moim przypadku wystarczą dwa aplikacje.

Rozpylam mgiełkę na włosach i nie muszę nakładać już nic innego :D
Trwa to tylko chwilkę, a jest duży ułatwieniem.

Dużym plusem jest również fakt, że kosmetyk jest bardzo łatwo dostępny, nie trzeba biegać po hurtowniach, bo kupimy go w każdej drogerii czy też markecie.
Ponadto jest bardzo wydajna, kosztuje ok. 17 zł.

Jeśli chodzi o skład, to  szczerze powiedziawszy, nie ma on dla mnie znaczenia, bo w tym przypadku działanie i efekt końcowy jest tu najważniejszy.

Skład:

Aqua, Cyclomethicone, Phenyl Trimethicone, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Hydrolyzed Silk, Sericin, Panthenol, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Dimethiconol, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Lactic Acid, Polyquaternium-16, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Cetrimonium Chloride, Parfum, Sodium Benzoate, Limonene, Phenoxyethanol, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Coumarin, Linalool, CI 17200.


Uwielbiam tę odżywkę, bo ekspresowo i skutecznie ułatwia pielęgnację, i sprawia,
że nie muszę poświęcać jej zbyt wiele czasu.
Naprawdę wart ją mieć!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz